W komentarzach pod ostatnim postem znalazłem wypowiedź Dzikoskiego, który to zauważył, że ostatnio publikuję coraz więcej zdjęć w kolorze. Kolor nie jest dla mnie żadną nowością, chociaż fakt, widzę czarno- bielą. Gdy wciskam spust migawki, patrząc w wizjer, zazwyczaj wyobrażam sobie większość kadrów w szarościach.
Będąc w Indiach poprzestawiało mi się ;) No bo jak opowiedzieć poniższe zdjęcie w szarościach ? Jak szarością pokazać zderzenie tych dwóch kolorów ?
Hampi ::: Karnataka ::: Indie ::: listopad 2011
sobota, 21 stycznia 2012
poniedziałek, 9 stycznia 2012
MUMBAI MAXIMUM CITY 2 :::
Mówi się , że Bombaj to miasto pośpiechu, wręcz gorączki, ale ostatecznie nie jest to miasto rywalizacji. Będąc tam na miejscu, jako białasowi naprawdę ciężko w to uwierzyć. Każdy kto kiedykolwiek miał miejscówkę na pociąg w Indiach, dobrze zna słowo " adjust ", posuń się ;) To zatłoczone miasto, nawykłe do gromadnego życia.
Większość mieszkańców Bombaju polega na publicznym systemie transportu, a są nim głównie koleje miejskie. Zachodnie linie obejmują zachodnią część miasta, środkowe środkową i północno-wschodnią
sobota, 7 stycznia 2012
MUMBAI MAXIMUM CITY 1
Witam ponownie ;). Pora zacząć publikować nieco świeższe fotografie.
Zdjęcie publikowane poniżej zrobiłem 2 listopada 2011 roku w mieście zwanym Bombaj. Mieście które według oficjalnych danych żyje 17 milionów ludzi, z czego 7 milionów żyje w slamsach, a ponad 2 miliony żyją na ulicy, bez dachu nad głową. A więc premierowa fotografia z Indii .
c.d.n.
...
Subskrybuj:
Posty (Atom)