W ostatni piątek, tj. w Wigilię miałem okazję popstrykać trochę na Dworcu Głównym we Wro.
Jest to odzew z dedykacją dla Mumina, co by nie marudził, że wrzucam tu tylko starocie z Maroka. Tak więc oto foty świeże jak pierogi na waszym świątecznym stole ;)
Traktujcie to jako mały przerywnik od Maroka, do którego wrócimy już wkrótce.
Korzystając z okazji - nie obżerajcie się tak ! ;) Wesołych !
Gdzie Ci ludzie się tak spieszą? :)
OdpowiedzUsuńWojtas
utopić karpia w galarecie
OdpowiedzUsuńno w końcu ruszyłeś znowu w plener :)lubię foty w ruchu i poruszone foty
OdpowiedzUsuń